wtorek, 29 lipca 2014

O JAK ODPOWIEDZIALNOŚĆ alfabet cd

OCHĘDUSZKO-LUDWIK MAŁGORZATA

Jedna z najważniejszych przedstawicielek płci pięknej w będzińskiej lewicy.
Była v-ce prezydent miasta.Aktualnie radna sejmiku,szefowa komisji zdrowia.
Przewodniczy też klubowi radnych Sojuszu.
Świetna merytorycznie,empatyczna,komunikatywna,słowna.Kiedyś bardziej do
tańca.Posiada bardzo duże zdolności koalicyjne,umie rozglądać się na boki 
i wyciągać wnioski.

niedziela, 6 lipca 2014

NIE DŁUGO O DŁUGACH

Obiecałem kontynuować temat hiobowych wieści o zadłużeniu Będzina.
Zacznę od ponowienia apelu o odpowiedzialność.Będzin to nasze wspólne dobro.
Mamy obowiązek dbać o jego wizerunek i przyczyniać się do jego rozwoju i wzrostu
znaczenia.W szczególności dotyczy to radnych lecz nie tylko.Powielanie bzdur o finansowej
katastrofie zdecydowanie obniża wiarygodność miasta,które przecież w wielu
przedsięwzięciach jest lub będzie partnerem także biznesowym.

PO I R.BARAN TONĘLI W OBIETNICACH

Zacznę od modnego i bardzo chętnie przez przegranego w ostatnich wyborach na prezydenta
opisywanego tematu długu.Proszę uważnie czytać:po A.Marcinkiewiczu zadłużenie Będzina
to prawie 4 mln.600 tys.zł.wtedy wskażnik wynosił 5% przy dopuszczalnych 60%.
Po ośmiu latach światłych i świetnych rządów w 2010 ustępujący R.Baran zostawia dług
na poziomie ponad 47 mln.zł. wskażnik sięgnął 29%.To fakty.Czy widać tą kasę?Nie.
Czy obietnice zostały zrealizowane?Dziś ma być krótko to nie będę ich przypominał.
Mam tekst expose z 2002r. i go nie długo omówię.Pisałem już o tym lecz jeszcze raz przypomnę
na wszystkie propozycje,odpowiedż była jedna:nie ma kasy. 
Bardzo obrazowo przedstawia to w bajce o Radzimirze A.Szydłowski;z czystym sumieniem
polecam.Przedstawione wyżej wielkości lepiej wyglądałyby w ujęciu graficznym,lecz ja wierzę
w wyobrażnię czytelników.

ABSOLUTORIUM I ABSOLUTNE BZDURY

Sesja absolutoryjna w mieście przekształciła się w polityczny bój Ł.Komoniewskiego
z radnymi koalicji po jednej stronie i PO z państwem radnymi B.Łapaj i M.Lazarem z drugiej.
Najbardziej żarliwa dyskusja dotyczyła stanowiska RIO dotyczącego projektu uchwały
budżetowej na r.2015.Przypomnę rada obradowała nt.wykonania budżetu za 2013.
Tak wygląda rzeczowość i apolityczność wspomnianych rajców.
No ale do rzeczy.Wśród innych uchwał procedowanych na wspomnianej sesji była też
i taka o przedterminowym wykupie jednej serii obligacji wyemitowanych w 2009r.
o wartości 900 tys.zł.Wykupienie ich w czerwcu b.r.zmniejsza kwotę łączną rozchodów
na 2015,kiedy był termin,przez co słynny wsażnik zmienia się jak za dotknięciem różdżki
i staje się bezpieczny.Pikanterii faktom dodaje wynik głosowania:przyjęta jednogłośnie.
Tu mniej zorientowanym powiem,że projekt tej uchwały był przed sesją omawiany
w komisjach,gdzie wg.mojej wiedzy wszystkie skutki i następstwa zostały przedstawione.
I tu parę pytań;czy radni którzy głosowali za np.B.Łapaj i M.Lazar mają prawo wypisywać
póżniej bzdury?Prawo mają,lecz czy są wiarygodni , obiektywni i profesjonalni jak sami się oceniają?Tak na marginesie;czasem słyszę narzekania o wprowadzaniu projektów
uchwał bezpośrednio na sesji.Pytam;jaka różnica?Po co omawiać?
W rachunkach pójdę dalej i przypomnę kwotę zaległości Skarbu Państwa do naszego budżetu
ok.23 mln.I pytanie;jeżeli 900 tys.zmienia obraz rzeczy to gdyby te 23 mln.wpłynęły...?
Przecież budżet Będzina te wydatki poniósł.Solennie obiecuję je niebawem rozebrać i omówić.

CZAS NA ZMIANY CZASEM ZMIAN

Tak właśnie w nawiązaniu do hasła wyborczego Ł.Komoniewskiego wygląda rzeczywistość
czyli jego realizacja.Wiem,że to musi boleć,bo nie można propagować zawsze dobrych
i chwytliwych treści o nieróbstwie i braku zmian.Nie mogę jednak znależć usprawiedliwienia
dla najbardziej populistycznych chwytów w wykonaniu mieniących się apolitycznymi
animatorów budowy samorządowej sceny bez politycznych podziałów.
Klub radnych SLD będąc przecież w latach 2002-2010 w opozycji do prezydenta nigdy
nie kwestionował jego legitymacji do sprawowania władzy.Nie powielaliśmy również
wielu skwapliwie podsuwanych z obozu władzy smacznych medialnie kąsków.
Marcin Lazar i Bożena Łapaj muszą pamiętać naszą wolę tworzenia jak najszerszego
porozumienia i towarzyszące temu fakty.Oboje byli beneficjentami takiego stawiania sprawy 
przez lewicę i mnie osobiście.
Radosław Baran również wielokrotnie korzystał z profesjonalizmu radnych SLD.Dziś nie
pamięta swoich politycznych kajdanek.Tak jest łatwiej,lecz czy uczciwie?
Na koniec jeszcze liczby.Dzisiejsza kwota długu to ok.64 mln.zł. i po staremu byłoby to
nie całe 34% przy dozwolonych 60%.Tu wydana kasa jest widoczna w każdym obszarze 
życia miasta.
Rok 2013 kończyliśmy z kwotą ok.67mln,więc zadłużenie maleje.
Słyszę również,że na koniec kadencji  będzie jeszcze mniej.
Długi są więc i będą spłacane;bo są pieniądze.
Gdzie więc katastrofa finansowa,jakie tonięcie w długach,jaka przepaść?
O cóż w takim razie chodzi?A o dorwanie się do władzy,podzielenie łupów,słodkie trwanie 
i reprezentowanie.Ale to już było i niech nie wraca.