CHRZANOWSKA JADWIGA.
Radna RM.Pracownik działu socjalnego oświaty.
Do tańca i do różańca.W trakcie kadencji 1998-2002 przegrała z rakiem.
CZEŚĆ JEJ PAMIĘCI!!!
CHRZANOWSKI STANISŁAW.
Śmiało można go nazwać ojcem nowej lewicy w Będzinie(SDRP).
On załatwił lokal i meble,on w nim regularnie przebywał.Nie miał parcia na władzę.
Wielu namówił na lewicowość.Parę kandydatur pielęgnował,chuchał na nie i dmuchał.
Jak to w życiu bywa wzajemności się nie doczekał.
Lubił towarzystwo i umiarkowanego pokerka.
Człowiek dialogu i porozumienia,szanowany i lubiany.Ciężko przeżywał kłótnie na lewicy.
Bardzo dzielna i samodzielna małżonka.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!!!
CURYŁO STANISŁAW.
Zmiana poglądów na lewicowe i prosportowe dosyć radykalna.
Chyba najlepiej wynagradzany i nagradzany społeczny działacz sportowy.
Zdarza się,że wiele rzeczy,spraw i nazw myli w sposób komiczny a nawet tragikomiczny.
Smakosz o małych możliwościach.Posłuszny i lojalny do bólu.
Prywatnie normalny.Złota rączka i człowiek bardzo pracowity.
CZERWIŃSKI PIOTR.
Poznałem w kadencji 2002-2006.
W kampanii ją poprzedzającej "wojujący kupiec".Mówił,że Liedl w Będzinie będzie po jego trupie.
Jak jest każdy widzi.
Już w trakcie w/w kadencji zmieniał się.Podjął i ukończył studia.Dziś magister.
Jestem pewien,że znacznie zyskał na wartości.Nie radykalizuje.
Przestał też spożywać.To dobrze,bo w te klocki nie był mocny.
Lojalny wobec R.Barana.W kadencji 2006-2010 parę razy dał dowody samodzielnego
myślenia i działania,przestał być ślepym wykonawcą partyjnych poleceń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz