poniedziałek, 10 sierpnia 2015

ZWOLNIJ NIE BĄDŹ ...W POLITYCE

CZY WSZYSTKIEMU WINNE SĄ UPAŁY?

Jestem pewien,że próba podnoszenia temperatury politycznej za pomocą aury jest sporym
nadużyciem.Wiem,że autor takich porównań nawet w trzaskający mróz nie jest w stanie 
zachować się obiektywnie.
W okresie sprawowania władzy zaplecze R.Barana wielokrotnie wobec kierowanych pod jego 
adresem pytań i wątpliwości zasłaniało się prywatnością i dynamizmem zmian(o zgrozo).
W innych tych już dotyczących Urzędu,spraw kadrowych czy majątku miasta mawiano 
poczekajmy na orzeczenia właściwych organów.
Tak też postępowaliśmy.Uważałem wtedy i nadal tak uważam,że tego typu rozgłos źle służy 
miastu.Nigdy nie uważałem że im gorzej tym lepiej.

A CO MI TAM...

Taką właśnie filozofię prezentuje obecny szef RP.
Interpromex zapłaci wysokie odszkodowanie będące wynikiem własnych decyzji-dobrze
Trzeba przebudować ścieżkę rowerową bo nie myślałem o własnej spółce-dobrze
Nie damy na Teatr Dzieci Zagłębia mimo umowy-dobrze
Absolutorium abecadło samorządu wpuszczony w maliny Starosta i Rada-dobrze
Takich przykładów mimo stosunkowo krótkiego okresu można by mnożyć.Nie wspominam
o bredniach z okresu kampanii wyborczej.

SĄD SĄDEM...

Bardzo złą klasyfikacją byłoby liczenie spraw sądowych poszczególnym ekipom rządzących.
Sądzę,że ludzi władzy winny cechować dystans,pokora i pamięć o własnych poczynaniach.
Są więc tacy którzy jako ostatni lub nigdy nie powinni zabierać głosu w pewnych tematach
inaczej narażają się na śmieszność.Chyba że złość i zawiść przesłania im wszystko.
To z całą pewnością ten przypadek.
Nie wiem co ma na myśli pan Radosław podgrzewając atmosferę w i tak upalne dni.
Ja dla ochłody proponuję znalezienie prawidłowej odpowiedzi na dwa pytania:
 -lepiej pogryźć czy być pogryzionym?
-lepiej dać w papę czy wziąć w papę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz