piątek, 7 lutego 2014

SOCZI 2014 OTWARCIE,CZY SZUKANIE WPADKI?

Oglądam ceremonie otwarcia olimpiad i letnich i zimowych od dawna.
Jak każdy sympatyk sportu czekam na to wielkie święto sportu i sportowców.

CZYJA KASA

Mityczne już niemal 50 mld.dol.,tak się o nie troszczymy,pokazujemy kible,baterie
brudną wodę,zasłony.Krótko mówiąc;widzimy cudze pod lasem,nie swoje pod nosem.
Chcieli wydać i wydali.Chcą by mówili o tym na świecie,lecz bez ironii,tacy są.

INNE OLIMPIADY

Jestem pewien,że olimpiada w Atenach kosztowałaby Niemców mniej gdyby zrobili ją
u siebie.
Podczas zimowych igrzysk w ukochanej Ameryce sportowcy mieszkali w przyszłym
więzieniu.Dziś nikt o tym nie mówi.

SZUKANIE DZIURY

Wspaniałe otwarcie.Kapitalne przedstawienie.Wiele niespotykanych dotąd rozwiązań.
No ale oczywiście informacje we wszystkich stacjach pokazują nieotwarte kółko,młodzi
mądrołki lepiej od Cioska znają Rosjan,mają dla nich recepty,pytają czy kogoś już ukarali
za drobne nidociągnięcia.
Gaszę telewizor,będę czytał"Wojnę i pokój".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz